Zastosowanie tej plyty odbieram dosc ambiwalentnie.
Pozwole sobie na stolarskie porownanie:
dzialanie tej plyty porownalbym
do zdmuchnięcia warstwy kurzu ze starej deski,
a nastepnie pociagniecia jej lakierem bezbarwnym.
Na poczatku widac rysunek słoi, choć unosząca się chmura drobin kurzu przeszkadza, drazni.
Lakier wyciąga rysunek, słoje sa wyraźniejsze ale drewno zatraciło swą gładkość i przyjemność dotyku.
Innymi słowy dzwiek robi sie bardziej chropawy i analityczny, w przypadku lepszego sprzetu jest to odczuwane jako \"nastroszenie\" detali.